Już za tydzień Wielkanoc. Ja zazwyczaj nie czuję tej magii i atmosfery, co przed Bożym Narodzeniem. Nie dekoruję mieszkania, nie robię pisanek, nie przygotowuję koszyczka, nie piekę bab wielkanocnych, ani ciasteczek w kształcie królika. Od zawsze Wielkanoc kojarzyła mi się jedynie z nadejściem ciepłej wiosny. Niestety, ostatnio nawet i tej pięknej słonecznej pogody brak.
Teraz, gdy Melushka jest na świecie, chciałabym to zmienić. Na pogodę wpłynąć nie mogę (a szkoda), ale postanowiłam zacząć robić jakieś wielkanocne dekoracje. W tym roku, muszę zrezygnować ze wspólnego robienia pisanek, bo obawiam się, że byłyby spore straty w jajkach. Ale postanowiłam uszyć wielkanocne poduszki.
A oto mała instrukcja
Co będzie nam potrzebne:
– ok. 0,5 m tkaniny (na poduszkę) i kawałek tkaniny w innym kolorze(na królika)
– owata
-wypełnienie do poduszek
– nici
– nożyczki
– szpilki
– wykrój królika (do pobrania na samym dole)
Sposób wykonania:
Na tkaninie rysujemy kwadrat o boku długości 40 cm i wycinamy pamiętając o 1,5-2 cm zapasie na szwy. Na jego podstawie wycinamy drugi identyczny kwadrat.
Szyjemy królika
Wycinamy wykrój. Ja musiałam go również skleić, ponieważ drukowałam na formacie A4. Szpilkami przypinamy wykrój do podwójnej warstwy materiału, złożonego prawymi stronami do siebie (innego, niż ten, z którego będziemy szyli poduszkę; u mnie jest to żółta dzianina T-shirtowa, a w zasadzie stary podkoszulek mojego K.). Można go również odrysować, ale ja poszłam na łatwiznę.
Zszywamy, pozostawiając otwór, przez który będziemy mogli wywrócić królika na prawą stronę.
Następnie, wywracamy na prawą stronę i prasujemy.
Gotowego królika szpilkami przypinamy po prawej stronie jednego kwadratu i przyszywamy.
Ja użyłam do tego ściegu zygzakowego, ale możecie również przyszyć go zwykłym ściegiem prostym lub jakimś ozdobnym.
Szyjemy uszy
Na podstawie wykroju wycinamy uszy królika, pamiętając o pozostawieniu 1,5-2 cm zapasu na szwy. Na każde ucho potrzebujemy dwóch elementów. Moje uszy są dwukolorowe, przód jest z tkaniny w szary zygzak, a tył z żółtej dzianiny. Oba elementy przypinamy szpilkami prawymi stronami do siebie, pod spód przypinamy dociętą owatę.
Zszywamy, pozostawiając niezszyty dół ucha.
Wywracamy na prawą stronę. Prasujemy.
Po prawej stronie, około 0,5 cm od brzegu przeszywamy uszy ściegiem prostym.
Szyjemy poduszkę
Dwa kwadratowe elementy przypinamy szpilkami prawymi stronami do siebie. Pamiętając o tym, że w środku należy przypiąć uszy. Ja przypięłam je stroną z zygzakiem do królika.
Zszywamy poduszkę po narysowanych liniach, zostawiając na dole poduszki otwór.
Następnie wywracamy poduszkę na prawą stronę i prasujemy.
Przez pozostawiony otwór wkładamy wypełnienie.
Spinamy szpilkami otwór i zszywamy.
Poducha gotowa.



