Czasami zdarza mi się zapomnieć jaką radość czerpałam z rzeczy i czynności, z których w pewnym momencie swojego życia zrezygnowałam, czy to celowo, czy tak po prostu naturalnie przestałam się nimi zajmować. I tutaj już ciśnie mi się na usta, że głównym tego powodem był brak czasu. W gruncie rzeczy to tylko najlepsza wymówka jaką znam. Czasu mam tyle samo co zawsze, a nawet tyle samo, co inni, bo moja doba również trwa 24 godziny. Po prostu zdecydowałam się przeznaczyć ten czas na inne zajęcia. Jednak czasami lubię powrócić do tego, co robiłam kiedyś. I tak ostatnio mój K. zabrał Melushkę na spacer, a ja, jak na matkę i żonę „z prawdziwego zdarzenia” przystało, postanowiłam spędzić swój wolny czas w kuchni, co ostatnio bardzo rzadko mi się zdarza. I tak powstała tarta z kremem waniliowym i truskawkami. Nie mogło w niej oczywiście zabraknąć czekolady, która, według mnie, z truskawkami tworzy doskonały duet.
Niby taka zwykła tarta, a jednak wyjątkowa, ponieważ obudziła we mnie wspomnienia. Przypomniałam mi jak bardzo kocham jej smak i jak bardzo lubię piec ciasta. jedyne czego nie lubię w tym całym procesie, to sprzątanie kuchni.
A oto przepis na moją ukochaną tartę.
Składniki:
Ciasto:
- 200 g mąki (u mnie 150g żytniej i 50g pszennej)
- 100 g masła
- 2 płaskie łyżki cukru pudru
- szczypta soli
- 1 jajko
Krem czekoladowy:
- tabliczka (100 g) gorzkiej czekolady z dużą zawartością kakao
- 200 g serka mascarpone
- 200 ml mleka
Krem waniliowy:
- 500 ml mleka
- 6 żółtek
- 80 g cukru (jeśli wolicie słodsze, to można dodać 100 g)
- 30 g mąki pszennej
- 30 g mąki ziemniaczanej
- laska wanilii
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 100 g masła
Dodatkowo:
- truskawki
Łączymy wszystkie składniki na ciasto i zagniatamy. Następnie wylepiamy nim dno i brzegi formy na tartę. Nakłuwamy widelcem i wstawiamy na co najmniej 30 minut do lodówki.
W międzyczasie przygotowujemy krem czekoladowy. Do rondelka wlewamy mleko i rozdrobnioną czekoladę. Podgrzewamy na małym ogniu do całkowitego jej rozpuszczenia. Następnie dodajemy serek mascarpone i mieszamy, aby wszystkie składniki dobrze się połączyły. Pozostawiamy do wystygnięcia.
Myjemy i obieramy truskawki. Pozostawiamy je na durszlaku, aby dokładnie wyschły.
Wstawiamy ciasto do nagrzanego do 200°C piekarnika i pieczemy 25-30 minut, aż ciasto nam się zarumieni. Po tym czasie ciasto wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do wystygnięcia.
Na upieczone ciasto kładziemy krem czekoladowy i wstawiamy do lodówki.
Teraz przygotowujemy krem waniliowy. Do garnuszka wlewamy 400 ml mleka i dodajemy do niego rozkrojoną na pół laskę wanilii oraz wydrążone z niej ziarenka. Zagotowujemy.
Żółtka ubijamy z cukrem, dodajemy pozostałe 100 ml mleka, obie mąki, ekstrakt waniliowy i miksujemy do gładkości. Masę z żółtkami stopniowo wlewamy na gotujące się mleko, ciągle mieszając. Gotujemy do zgęstnienia, oczywiście cały czas mieszając.
Gdy krem zgęstnieje, dodajemy do niego masło i mieszamy do momentu, gdy się całkowicie roztopi.
Przygotowany krem wykładamy na krem czekoladowy. Kroimy na połowę dobrze osuszone truskawki i układamy na kremie.
Tarta gotowa.
Smacznego 🙂



