Dzisiaj Amelka kończy 11 miesięcy. Czas tak niewiarygodnie szybko leci. Pamiętam, jakby to było wczoraj, jak zaraz po tym jak wyjęli Ją z mojego brzuszka, przysunęli mi Ją do twarzy, a ona zaczęła wysuwać do mnie swój malutki języczek i patrzeć na mnie tymi swoimi ciemnymi oczkami. Ze szczęścia popłynęły