Jak już niedawno pisałam, ostatnio wpadłam w szał szycia sukienek. Póki co tylko dla Melushki, ale być może rozwinę się w temacie i zacznę też szyć dla siebie. Chociaż przyznam szczerze, że ze względu na brak miłości do swoich nóg, nie lubię chodzić w sukienkach. No chyba, że w tych maxi. Chociaż i one dobrze nie służą mojemu wzrostowi.
Ale nie o mnie miała tu być mowa, a o pewnej sukience z łezką. I mimo tej łezki, nie ma w niej ani grama smutku. Są za to jasne pastelowe kolory i nutka złota. Aż pachnie świeżością i wiosną.
Co będzie nam potrzebne?
– ok. 0,5m dzianiny
– wykrój
– kawałek gumki ozdobnej
– guzik
– nożyczki
– nici dobrane kolorystycznie
– szpilki
– flizelina
– znikopis
– ewentualnie ozdobna kokardka
– metr krawiecki
– linijka
KROK 1
Ja do uszycia sukienki wykorzystałam wykrój na bluzkę, delikatnie go modyfikując. Po pierwsze, wydłużyłam go, a po drugie całkowicie zmodyfikowałam dekolt.
A jeśli chcecie samodzielnie zrobić wykrój zajrzyjcie tutaj.
Kopiujemy wykrój na dzianinę i kroimy poszczególne części: przód, tył i rękawy.
KROK 2
Robimy odszycie łezki na plecach. Odrysowujemy ją na dzianinie i delikatnie nacinamy brzegi tam gdzie są zaokrąglenia.
Po lewej stronie odszycia zaprasowujemy flizelinę. Podkładamy zewnętrzny brzeg (za wyjątkiem górnej części), zaprasowujemy i przeszywamy. Zamiast podszywania, można również po prostu obrzucić brzegi.
KROK 3
Przypinamy odszycie do tylnej części sukienki, prawymi stronami do siebie. W górnej części umieszczamy złożoną na pół gumkę, tak aby jej końce wystawały.
Ja na początku dałam żarówiastą pomarańczową gumkę, ale potem znalazłam ładną złotą, więc było prucie i powtórne szycie. Stąd dwie różne gumki na zdjęciach.
Wywracamy na prawą stronę i prasujemy.
KROK 4
Spinamy część przodu i tyłu prawymi stronami do siebie i zszywamy szwy ramion. Ja robię to na owerloku, ale równie dobrze można przeszyć je na maszynie ściegiem prostym, a następnie obrzucić zygzakiem.
KROK 5
Obszywamy dekolt.
Przygotowujemy pliskę, wycinając prostokąt o szerokości ok. 3 cm i długości ok. 2 cm krótszej, niż odwód podkroju szyi sukienki.
Składamy na pół po długości, zaprasowujemy i zszywamy po bokach. Ścinamy dwa rogi (te przy zgięciu). Wywracamy na prawą stronę.
Przygotowaną plisę oraz podkrój szyi dzielimy na pięć równych części. Za pomocą szpilek, w wyznaczonych punktach, przypinamy plisę (kierując zgięcie do dołu) do podkroju szyi. Przyszywamy, delikatnie naciągając pliskę podczas szycia.
KROK 6
Za pomocą szpilek spinamy tył i przód sukienki, prawymi stronami do siebie. Zszywamy boki.
Wywracamy na prawą stronę.
KROK 7
Zszywamy rękawy.
Główka rękawa jest oczywiście większa, niż otwór w sukience. Dlatego też rękaw musimy wdać. Dla mnie najprostszym sposobem jest przefastrygowanie główki rękawa przy użyciu jak najdłuższego ściegu i małego naprężenia nici. Fastrygujemy dwa razy w odległości ok. 1-1,5 cm. Musimy przy tym pamiętać o pozostawieniu dłuższych końców nici, zarówno dolnej, jak i górnej. Następnie łapiemy dolne nici obu szwów i delikatnie je ściągamy, równomiernie marszcząc dzianinę, tak aby obwód główki rękawa zgadzał się z obwodem otworu pozostawionego w części tułowia.
Wywracamy sukienkę na lewą stronę. Następnie przypinamy rękaw do tułowia, prawą stroną do prawej. Zaczynamy od wierzchołka główki rękawa, przypinając go do szwu ramienia oraz dolnego szwu rękawa, który ma zgadzać się z bocznym szwem tułowia (wdając rękaw, musimy bardzo uważać, aby oba te szwy się zgadzały, tak jakby jeden był przedłużeniem drugiego).
Rękawy przypinamy w ten sposób, aby linia szwów przebiegała między dwoma szwami fastrygi.
Następnie przyszywamy, używając do tego ściegu elastycznego. Podczas szycia uważamy na to, aby nie zrobiły nam się niepożądane zakładki lub widoczne marszczenia.
Wypruwamy nici fastrygi.
Obcinamy zapasy dzianiny i obrzucamy za pomocą ściegu zygzakowego lub owerlokowego. Ja zrobiłam to na owerloku.
KROK 8
Z dzianiny przygotowujemy ściągacze do rękawów oraz dołu sukienki. Moje ściągacze rękawów mają 8 cm szerokości, a ściągacz dołu 12 cm. Ich długość jest 2 cm krótsza niż obwód rękawów i dołu sukienki. W tych wymiarach są już uwzględnione zapasy na szwy.
Każdy ze ściągaczy składamy na pół, prawą stroną do wewnątrz i zszywamy ze sobą dwa brzegi. Następnie ściągacze składamy na pół, ale tym razem lewą stroną do wewnątrz. Zaprasowujemy.
KROK 9
Przyszywamy ściągacze.
Zarówno na ściągaczu jak i na rękawie wyznaczamy sobie dwa punkty styczne. Ściągacz przypinamy po prawej stronie bluzki, zagięciem do góry. Muszą nam się zgadzać wyznaczone punkty. Szyjemy po stronie ściągacza, ściegiem elastycznym prostym, a następnie obrzucamy ściegiem owerlokowym lub zygzakiem, a najlepiej użyć do tego owerloka. Podczas szycia delikatnie naciągamy ściągacz.
W ten sam sposób postępujemy ze ściągaczem dołu. Z tą różnicą, że wyznaczamy cztery lub więcej punktów stycznych.
KROK 10
Ręcznie przyszywamy guzik oraz kokardkę.
Sukienka gotowa



