Uwielbiam rzeczy, które są ręcznie robione. Każda z nich jest niepowtarzalna i posiada cząstkę duszy i serca tego kto ją wykonał. Gdy tylko czas (czyt. Amelushka) mi na to pozwala, sama staram się zrobić coś własnoręcznie. Postanowiłam więc zrobić zaproszenia na roczek Amelushki. Chciałam, żeby były proste, skromne i wpisywały
Dwanaście miesięcy za nami…
Rok temu, w nocy z 12 na 13 września Moje Maleństwo zaczęło dobijać się na ten świat. I tak walczyłyśmy razem przez kilkanaście godzin. Około godziny 15 zabrano mnie na salę operacyjną, a już o 15:50 wyciągnięto Ją z mojego brzuszka. Urodziła się w czepku. Lekarz od razu zapytał mnie,
Rok temu….
Rok temu dowiedziałam się co to znaczy kochać ponad życie, miłością bezwarunkową. Rok temu po raz pierwszy w życiu popłakałam się ze szczęścia. Rok temu przeżyłam najpiękniejszą chwilę w moim życiu. Rok temu przekonałam się, że nie ma bólu nie do zniesienia. Rok temu odkryłam najpiękniejszy zapach, jaki istnieje na
Nowości w garderobie Amelushki
W weekend matka wybrała się na zakupy, sama, bez męża, bez dziecka! (po raz pierwszy w karierze matki). W planach miała kupienie sukieneczki dla swojej córki na przyjęcie z okazji jej pierwszych urodzin, spodni i kilku bluzek dla siebie. Po pracy w korporacji, gdzie obowiązywał formalny dress code, cierpi na
Pierwsze butki Amelushki – emelki
Buciki wybrane, kupione i sprawdzone. Oczywiście musieliśmy zorganizować całą wyprawę do sklepu, niczym na wakacje. Cała torba zabawek, żeby nikomu się nie nudziło i zapas jedzenia, żeby wypełnić mały brzuszek, który o dziwo zawsze pustoszeje na zakupach. Nasza wyprawa oczywiście nie odbyła się bez katastrof. Słoiczek z obiadkiem potłukł się